3d jaka była, taka jest.

Niewątpliwie, najlepsza klasa, jaką sobie tylko wyobrażam.
Jednak jesteśmy bandą pomyleńców, idiotów, którzy znają się już dość dobrze. Tak więc, współczuje nowym.
Przecież jeśli by doszedł do naszej klasy co byś zobaczył najpierw?
Przychodzisz do nas na przerwe.
Chojrak: O em dżi! O em dżi!
Piter: Słuchaj stary, nie wiem kim jesteś ale graj na Infermie !
KoVal: SSSSSSSS!
Mareczek: Błysk!
Idziesz do jakiejś grupki. Nagle wszyscy się rozchodzą.
typowe "cztery strony świata"
Powiedzmy, że to się nie stało.
Nagle podbiega Grixx.
-Chłopaki szacun!
Dzieje się w ogóle coś debilnego, wszyscy wyciągają ręce i zaczynają się w nie uderzać, ale nie tak normalnie, tylko jakby chcięli kogoś ubić. WTF?!
albo:

-Co masz?
-3. aTy ?
-2
-HAHAHA! Co za noob! Ei, słyszeliście... ?

albo jak coś komuś nie wyjdzie?

-c.!c.!c.!

Do tego nasze poczucie humoru...
Czy po tym krótkim opisie, nie wydaje Ci się, że trafiłeś pomiędzy pomyleńców ?
- - -

Teraz ta banda pomyleńców, ma już swoje życie, nie mówię, że wcześniej go nie miała, tylko tyle, że ich drogi są zupełnie różne. Jestem pewien, że nie raz się jeszcze skrzyżują, jednak to nie to samo, bo wcześniej krzyżowały się codziennie.

Teraz ta banda pomyleńców, jest wciąż tą samą bandą pomyleńców, tylko z wyjątkiem, że osobno, a świetne jest to, że zostaliśmy sobą do końca.

niedziela, 16 marca 2008

Czy mamy coś przeciwko transwestytom? Nie, bo niby czemu?

To było dawno.
Środa:
Przerwa przed fizyką:

Soczówka podbiega do nas cały zajarany.
"Pamiętacie jak powiedziałem Lidce że ma kutasa?"
Wszyscy tak, ocb?
A on, że kiedyś Lidce tak spodnie odstawały, jakby ykhm! Potem że coś się jeszcze stało co wskazywałoby że jest facetem. "A teraz podchodzi do mnie i mówi, odejdźmy stąd obaj"
Wszyscy rotfl.
Potem wszyscy kopsnęliśmy się do Lidki i zaczęliśmy jej coś mówić.
"A skoro jesteś facetem, to Ty przypadkiem nie powinnaś się z nami przebierać"
Ogólny rotfl, Soczówek jej coś powiedział i się popłakała.

Akurat wtedy wchodził Doro i zauważył płaczącą Lidie i biegnącego za nią Soczówke. Spytał się go i on mu wytłumaczył. Doro siedzi na ławce, w pełnym lol'u (kurde jak to brzmi) i tak się pyta:
-A gdzie ona jest?
Mareczek: pewnie płacze w łazience
Euterbe: chyba w menskim.

Soczówek poszedł do męskiego ją uspokoić. Potem zaczęła się lekcja.
Filipek dostał jedynkę z kartkówy
Któryś z nich, Koval, Mareczek lub Soczówek wymyślili:
"Nic tak nie cieszy jak pauka kolegi"

A potem ja do Soczówki:
-Jak widziałeś że ma się rozpłakać powinieneś powiedzieć "izi meeen"
Dwuławkowy rotfl

Albo kolejny z mądrzejszych cytatów:
Euterbe: Ei Mareczek, Filipek ma paukę...
Mareczek: Nom.
Euterbe:.. Lidka też.
Kolejny dwuławkowy.

Brak komentarzy: